W Mauzoleum Martyrologii Wsi Polskich w Michniowie 14 grudnia gościła delegacja z Gruzji, która wraz z Mirosławem Nizio, architektem tego miejsca, oraz dyrektor Muzeum Wsi Kieleckiej Katarzyną Korus pokazali gościom specyfikę tego obiektu. Wizyta nie była przypadkowa, podobne miejsce pamięci ma powstać w Batumi.
Jak wyjaśniał Anton Vatcharadze, historyk z Gruzji, miejsce pamięci w Batumi będzie upamiętniało pierwszy masowy grób ofiar represji sowieckich, które miały miejsce w latach 1937-1938.
Wcześniej goście odwiedzili m.in. Muzeum Pamięci Sybiru w Białymstoku oraz Muzeum Katyńskie w Warszawie.
Relacja z wydarzenia w TVP 3 Kielce
***
Jak wyliczył francuski badacz Nicolas Werth, w okresie największego ich nasilenia tzw. Wielkiego Terroru, „w ciągu niespełna szesnastu miesięcy, od sierpnia 1937 r. do listopada 1938 r., po parodii procesów przed doraźnymi sądami skazano na śmierć i rozstrzelano 750.000 sowieckich obywateli. Daje to prawie 50.000 egzekucji miesięcznie, 1600 dziennie”. W Gruzji w tym czasie stracono ponad 21 tys. osób na terenie autonomicznej republiki Adżarii, której stolicą jest Batumi, w wyniku represji stalinowskich życie mogło stracić blisko 1050 osób, w tym obywatele polscy, którzy zostali zamordowani w ramach tak zwanej „operacji polskiej”. W latach 1937 – 38 z rozkazu Stalina funkcjonariusze NKWD zamordowali około 111 tysięcy Polaków zamieszkujących Związek Sowiecki.