Blisko trzysta osób odwiedziło w majowy weekend Zagrodę Cześnikiewiczów w Bodzentynie. Turyści z całej Polski mogli nie tylko zwiedzić ten przepiękny i klimatyczny obiekt in situ Muzeum Wsi Kieleckiej z ponad dwustuletnią historią, ale także uczestniczyć w dwóch warsztatach tematycznych.
2 maja na podwórzu rozbity został obóz powstańców styczniowych. - Prezentujemy mały obóz powstańczy, zawiesiliśmy nawet kociołek miedziany nad ogniskiem, kosy i karabiny stoją w stosie, jak to robili powstańcy. Mamy karabiny i szable z tego okresu, ale także nahajkę i kajdany, w jakie zakuwani byli powstańcy
po upadku zrywu – opowiadał Grzegorz Bernaciak, kustosz Izby Tradycji i Dziedzictwa Narodowego w Brodach, który przygotował ekspozycję. Oryginalne przedmioty,
a przede wszystkim możliwość ich dotknięcia i próby użycia, były żywą lekcją historii dla zwiedzających. Dodatkową atrakcją byli rekonstruktorzy – Powstaniec (Jacek Tarnowski) oraz Wdowa (Marta Blicharz).
Jeszcze więcej osób do Zagrody przybyło 5 maja na warsztaty tkacie. – Ta idea odradzania się tradycyjnego rzemiosła staje się coraz popularniejsza w całej Polsce. Rzemiosło tkacie najpierw było uprawiane we wszystkich domach w okolicy, później działała tu spółdzielnia tkacka, a na przełomie XX i XXI wieku tkactwo zanikło. Teraz widzimy, jak te umiejętności są przypominane na nowo, a materiały, jakie wychodzą
z krosien ozdabiają wnętrza nie tylko rustykalne, ale także nowoczesne – mówiła Magdalena Kopeć – kierownik Działu Edukacyjno-Historycznego Mauzoleum Martyrologii Wsi Polskich w Michniowie, oddziału Muzeum Wsi Kieleckiej, które było organizatorem wydarzenia wspólnie ze Stowarzyszeniem „Świętokrzyskie Tkaczki” ze Ściegni koło Bodzentyna. - Gdybyśmy chcieli znaleźć jedno słowo opowiadające
o tkactwie świętokrzyskim, możemy powiedzieć, że jest to nostalgia, ciężka praca i miłość, która czasami jest romantyczna, a czasami to melodramat. Myślę, że to piękny fragment tradycji gminy Bodzentyn – dodaje dr Justyna Staszewska, kustosz z Mauzoleum.
Warsztaty praktyczne poprzedził premierowy pokaz filmu autorstwa Karoliny Kozieł-Sideł zatytułowany „Ludzie z tradycją” oraz prelekcje Beaty Syzdół i Emilii Pstrągowskiej ze Stowarzyszenia „Świętokrzyskie Tkaczki”. - Patrzę na jeden z kilimów utkanych w Bodzentynie i są na nim wszystkie kolory, jakie teraz możemy zobaczyć na polach. Jeżeli przyjedzie do nas turysta i sam sobie utka taki materiał, to wyjątkowa pamiątka pozostanie mu na całe życie – opowiadała Beata Syzdół.
Panie pokazały także gotowe wyroby, które wyszły z krosien, które powstały podczas warsztatów organizowanych w Ściegni. W tym wyjątkowym wydarzeniu uczestniczyli m.in. burmistrz Bodzentyna Dominik Dudek, burmistrz Suchedniowa Dariusz Miernik i wójt Łącznej Wojciech Fąfara.
Film z warsztatów można obejrzeć pod adresem:
https://www.facebook.com/ebodzentyn
O wydarzeniach można także przeczytać i posłuchać na antenie Radia Kielce pod linkiem:
https://radiokielce.pl/1186044/oboz-powstanczy-bron-i-umundurowanie-w-zagrodzie-czernikiewiczow/
https://radiokielce.pl/1187144/to-rzemioslo-wraca-po-latach/
Obszerną relację z warsztatów tkackich będzie można obejrzeć w najbliższy czwartek
9 maja 2024 r. o godz. 18.10 na TVP w programie redaktora Jeremiego Uby zatytułowanym „Drzwi do kultury”.
A już dziś zapraszamy do Zagrody Czernikiewiczów w Bodzentynie 19 maja na koncert pieśni szantowych w wykonaniu zespołu „Old Marinners”.